TurquoiseOcean

http://www.facebook.com/profile.php?id=100001214307026

Jestem bez szczelna – zdarza się.
Śmieję się - kiedy Mi do śmiechu jest.
Chamstwem, brakiem kultury – brzydzę się.
Czasem bywam komedią – czasem horrorem.
Mam własną misję – potrafię dążyć do celu. kiedy na czymś, bądź kimś zależy Mi.
Posiadam Swoją wizję,
wizję tego, co robić i jak...
Żyję w Swoim świecie,
dostępnym tylko dla Mnie...
Opieram się w Nim tylko temu – czemu muszę się oprzeć,
temu co pozwoli bezpiecznie, dopłynąć Mi do brzegu.
Nie zwracam uwagi na to, co inni o Mnie myślą,
bo wiem, że tak twierdząc, nie znają Mnie.
Drogowskazem i światłem - jest dla Mnie iskierka nadziei,
krzyż, który noszę na szyi, niczym od zawsze.
Mam skłonności do szaleństwa,
jest ono, jak wirus zarazą,
rozprzestrzenia się.
Bywa że coś zrobię – nie po myśląc o tym wcześniej.
Lubię się podobać, dbać o Siebie – to rzecz dobrego gusty jest i smaku.
Jestem Skorpionem i Czarną Mambą...
Chociaż nie palę, nie piję, nie narkotyzuję się,
bywam wyluzowana, - jak po ekstazy,
sztywna - jak po zaprzestaniu działania.
Smakuję życie w granicach rozsądku – małymi kęsami.
Idę przez życie – małymi kroczkami.
Dzielnie znoszę, każdy cios Mi zadany.
Niezwłocznie szukam czegoś – czego nie potrafię znaleźć...
Nie znoszę przesady.
Przepych Mnie drażni.
Zazdrość dołuje.
Nie toleruję wysokiego mniemania o Sobie.
Marnuję czas.
Nie robię niczego konkretnego.
Beztrosko spędzam każdy dzień,
odkładając wszystko, co mam do zrobienia,
licząc na to, że wszystko zrobi się samo,
wiedząc, że nie jest to dobre, ani też mądre.
W nocy marzę i śnię – jak każdy.
niecierpliwie oczekując, następnego dnia.
Ciekawość góruje nade Mną.
Dobroć ma - gubi Mnie,
każdy ją wykorzystuje, przeciwko Mojej osobie.
Staram się ciągle zmieniać to...
Mnóstwo myślę – myśli te pochłaniają Mnie.
Lubię wyzwania.
Odwagą grzeszę.
Ryzyko - to Moje drugie Ja.
Mam Swoje słabe strony – o nich, nie mówi się...
Jestem elastyczna – niczym modelina,
potrafię dostosować się do wszystkiego i wszystkich.
Interesuje Mnie Turkologia i Arabistyka,
to Moje inne hobby jest.
Nie mam przyjaciół,
nikogo do Siebie, nie dopuszczam,
nie pozwalam nikomu, dotrzeć w głąb Mnie.
Niezwykła niedostępność,
towarzyszy Mi zawsze i wszędzie...
Muszę nazwać się Narcyzem – bo, kocham Siebie.
Jestem jak świątynia – wielkim tabu.
Nie ufam, nie wierzę.
Jestem podejrzliwa.
Mam znajomych – są Oni nimi, tylko z nazwy.
Ponosi Mnie muzyka.
Porywa Psychologia.
Powalają nerwy.
Latem - rozgrzewa Mnie słońce Swoim blaskiem.
Zimą zaś - herbata z cytryną, miodem i sokiem malinowym.
Jestem wybuchowa – niczym wulkan,
lawą zalewam wszystko,
siejąc spustoszenie w około,
zamieniając wszystko w popiół.
Rwę jak rzeka - Swoim nurtem.
Jestem zmiennocieplna...
Wygasić Mnie mogą nieliczni.
Zniszczyć Mnie – nikomu się nie uda.
Szybko się regeneruję...
Po każdym upadku – potrafię się podnieść i tak wiele razy,
bez końca...
Muszę mieć, to czego chcę...
Zawsze muszę dopiąć swego.
Jestem delikatna – jak jedwab.
Wrażliwa - jak dziecko.
Ostra - jak papryczka chilli.
Łatwo Mnie zranić,
rany goją się powoli, lecz na zawsze.
Inspiruje Mnie miłość.
Dowartościowuje szacunek.
Motywuje dobre serce.
Jestem tajemnicza – jak Religie Świata.
Bywam słodka - jak nutella.
Gorzka - jak chmiel.
Miewam dwie twarze,
ciężko odróżnić jedną od drugiej,
gdyż dobrze się maskuję,
używając Ich obydwóch naraz z wyrachowanie.
Jestem chwiejna - jak statek na wietrze,
jak dwie szale, jednej wagi.
Zdarza Mi się, nie wiedzieć czego chcę...
Czaruję wzrokiem...
Przyciągam spojrzeniem...
Kiedy muszę – odpycham skutecznie.
Nie udaje nikogo – jestem Sobą,
to czyni Mnie tą wyjątkową.
Więc,nie podążaj za Mną,
nie wcielaj się we Mnie,
bo będziesz musiał (a) – przygotować się na PORAŻKĘ...