Forum

jak wy to wytrzymacie?

Dobrze, ze nie wiedzialem Nawet nie musialem probowac nie palic

A ja palę od samego rana do samego wieczoru - no i co?......mmmmmmmm

Dień bez papierosa z papierosem

no niestety...... Coś na ,,p" w życiu trzeba robić

mutaro to aż tyle kacyk cię trzyma bo ja nie palę na nim a dziś już 1,5 paki...ale mam granicę blisko to kupuję po 5 zeta

6 dni......tak to ja już kilkanaście razy nie paliłam ale życzę wytrwałości

ja najdłużej prawie rok wytrzymałem bez dyma ale mutaro powodzenia i silnej woli

mutaro

Olik a mnie zostalo przechodzenie przez pasy

A po trzech miesiącach przychodzi kryzys Ja bez 5 lat

dla rzucajacych i tych co prubuja

ja nie rzucam...mam gdzieś na co umrę czy z nikotyny czy z z konserwantów zawartych w jedzeniu...a więc sobie dogadzam dla duszy i ciała też

Widocznie ja nie chcę przestać palić i nie mam silnej woli-no trudno.....muszę z tym żyć - jeszcze pomyślę o tym ,żeby może po pasach pochodzić...

dobrze , że ja nie pale , w swoim życiu wypaliłam może 4 papierosy . Nie to nie dla mnie bo po nich się czułam jakby mi ktoś przyłożył grubym kijem w głowę

po pasach..to może i ja spróbuję

Rzucic nie rzucic Spróbować warto Mi sie udalo ,juz 14 lat jak nie pale i jestem bardzo dumna z tego

Ty mi tu nie o paleniu tylko wracaj na forum nanaki,bo samą mnie zostawiłyście

A ja lubiłam palić,tylko smród mi przeszkadzał.
Teraz czasami z p mam jeszcze pastowanie podłogi
Udanego wieczoru