Forum

Wypowiedz się na forum. Zobacz co inni piszą.

Profil
2009-12-09 19:04:38
Stoisko ze świeżymi rybami.
Starsze małżeństwo zastanawia się co kupić. Filety, może w całości, jak w całości, to co ? Śledzie, halibuta ... ....
Nagle starszy pan stanął przy obłożonej lodem kuwecie, ciągnie flądrę za ogon podnosząc ją do góry i mówi do starszej pani:
...,,patrz Hela, taka mała, a już flądra"...
Profil
2009-12-09 19:21:27
ha ha ha ha ha ha ha ha ha
Profil
2009-12-09 19:24:04
Powiedz mi dobry człowieku, jak przywrócić spokój duszy, po nerwowym dniu.
Profil
2009-12-09 19:28:12
ja słucham głosnej muzyki najlepiej poważnej ... ale czasem też słucham GREGORIANÓW..
Profil
2009-12-09 19:30:39
No, patrz - ja słucham Tiesto w takich przypadkach też słuchawki, te rzeczy. Poważna mnie jakoś .... nie potrafię się potem zebrać ,, do kupy"
Profil
2009-12-09 19:32:13
Nanka - chodź do nas. Pogadamy - i tak jak wiem z autopsji zaraz se pójdziesz od kompa.
Profil
2009-12-09 19:36:21
adagio for stings TIESTO zajebista nuta byłem na koncerciee tiesto w amsterdamie dawno temu
Profil
2009-12-09 19:42:28
III symfonia Beethovena w wersji techno, prócz tego
Strauss extra kawałki 4 pak. Ujeżdżam to na około jakieś 6 godz. wcale nie siekanki.
Profil
2009-12-09 19:51:57
Hmmm... Dla mnie osobiście na ukojenie nerwów dobra jest muzyka wspomnień - tzn taka z którą coś mi się kojarzy,ale mówię o tych dobrych i miłych wspomnieniach.Jednakże,gdy mam ochotę popłakać - to słucham czegoś,co wywołuje u mnie smutek...
Profil
2009-12-09 19:54:58
tak afrodytko gdybym miał słuchać takiej muzyki uwież prosze wiecznie bym ryczał
Profil
2009-12-09 19:58:16
Nie mogę popadać w takie skrajności, bo nie mogę się potem pozbierać. Ja już nie umiem płakać. Siedzi za to takie coś w środku i nie robak to się nazywa. Kiedyś ubierałam w takich przypadkach chadeki i robiłam pieszą rundkę Gdynia - Sopot. Ale dziś jestem padnięta, zła, mam chandrę i wszystko mnie wkurza. Nawet wycieraczka za drzwiami, bo krzywo leży i nie daje się przesunąć.
Profil
2009-12-09 20:00:57
Ale i tak mam w życiu szczęście. Trafiać na ludzi, z którymi można ,,wywalić" wszystkie bolące ,,bebechy" na wierzch i już mi jakoś lepiej, ale w środku źre.
Profil
2009-12-09 20:04:06
wywal z siebie ja posłucham potoważysze ok
Profil
2009-12-09 20:07:31
Ej gieniu - robota, nie mogę. Całokrztałt też dziś nie jest ciekawy.
Profil
2009-12-09 20:21:22
Łukasz,ale czasami dobrze jest popłakać i nie mówię tego z punktu widzenia kobiety - po prostu nie powinno się tłumić w sobie emocji.

Przeżyłam bardzo dotkliwie czyjeś zachowanie i możesz wierzyć bądź nie,ale ryczałam po tym przez długi czas - nie jadałam,nie spałam - żyłam niemal jak Zombie,a na domiar złego - nabawiłam się zapalenia spojówek.
Wypłakałam się za "wszystkie" czasy i w sumie to mi bardzo pomogło - oczyściło mnie zewnętrznie i teraz poniekąd czuję spokój...
Profil
2009-12-09 20:38:49
Afrodyta - chyba Ci w tym momencie zazdroszczę.
Każdy jest inny, szkoda. Żeby to na nie działało. Nie mówię o doznanych przykrościach od ludzi(bo mnie znów źle zrozumiesz), to nigdy nikomu nie sprawia przyjemności, ale radzisz sobie z TYM i pomaga. Gdyby pomógł mi płacz, gotowa była bym nawet wziąć urlop i ryczeć trzy dni, ale nie działa to na mnie.
Profil
2009-12-09 20:51:04
ja nie wracam AFRODYTKO do tych czasów bo też to przeżyłem dość mocno i jak widzisz uciekłem w prace pare ładnych latek po polsce sie szlajałem a teraz wszystko wraca chiałbym sie zakochać ale nie dała mi żadna szans i przeszłość sie odezwała i co teraz dalej uciekać nie mam sił na to wszystko ...
Profil
2009-12-09 21:06:09
BUŚKA,każdy musi sam znaleźć swój "złoty środek".
Ja zaraz po jako-takim otrząśnięciu się - uciekłam w pracę,bo ona zawsze dawała mi zadowolenie,poza tym - co daje mi wielką radość - to pomaganie innym - przede wszystkim dzieciom. Staram się nie myśleć o tym co złe,choć ten rok był najgorszym z wszystkich jakie przeżyłam i pociechą jest to,że wreszcie się kończy...
Wiem co to dołki,ale wiem również,że trzeba iść pod wiatr,bo tylko wtedy się umacniamy...
Profil
2009-12-09 21:15:03
Ech - dziewczyno ... ... ...., dzięki za dobre słowo i wierzę, że szczere. Tylko sama wiesz, czasem to od tych wiatrów już łeb urywa ... ... ...
Ile jeszcze wytrzymamy ...
Stary chińczyk powiedział mi kiedyś :...,,zwierze zdechnie, a człowiek się przyzwyczai" i oby tak było. Też mam tego roku wyżej jego daty.
Profil
2009-12-09 22:01:22
Szczere...

A to dla Ciebie:

kwiatek Prawdziwe bogactwo jest w Tobie kwiatek
kwiatek Więc już nie szukaj szczęścia kwiatek
kwiatek Lecz ciesz się sobą i w sobie kwiatek
kwiatek Posłuchaj głosu serca. kwiatek

kwiatek W tym miejscu skarb Twój właśnie, kwiatek
kwiatek Gdzie rodzi się wielkie uczucie kwiatek
kwiatek I gdzie uczucie gaśnie... kwiatek
kwiatek Gdzie radość, ból i smutek kwiatek

kwiatek Tam, gdzie początek Twej wiary, kwiatek
kwiatek Gdzie skrywasz myśli swoje, kwiatek
kwiatek Gdzie dobro nie ma miary. kwiatek
kwiatek Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje. kwiatek

kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek

I choć może to dla Ciebie teraz marna to pociecha,ale...

- Pomyśl,że zawsze może być gorzej -

Jednakże...

- Dopóki żyjesz - możesz wszystko zacząć zmieniać -

kwiatek POWODZENIA kwiatek
Dodaj komentarz
uśmiechmrugnięcieduży uśmiechhahahaneutralnypłaczęsmutnyProllnie powiemzłyszoknieups!obrażonyźledo baniOKbrawopapa?!ustakwiatekdziękizawstydzonyrotflciszacałuszakochanypocieszeniebuziakiszampan
Wypowiadają się na forum