Napisałem kiedyś piosenke i właśnie ją wygrzebałem jak ją ocenicie to był bym wdzięczny .

***************************************************************************

Idziesz samotny przez życie ,

codziennie widzisz szary świat .

Pełen bezsensownej przemocy ,

zła , brudu , i niewinnych kłamstw .

Widzisz szczęśliwych ludzi

dla nich czas nie liczy się .

Dla ciebie chwila to wieczność ,

a w niej mroczne myśli otaczają cię .

Lecz gdy już znajdziesz swego anioła

i będziesz pewny że to on .

Wyjdź z cienia i rozwiń skrzydła

i takrze aniołem dla niego bądź.

Płaczesz w ukryciu bo skrzywdził cię ktoś

zranił słowami jak tylko mógł .

Z ust jego krzyk i płacz twego serca

w koszmarny sen życie zamieniają .

Więc gdy już znajdziesz swego anioła

i będziesz pewny że to on .

Wyjdź z cienia i rozwiń skrzydła

i takrze aniołem dla niego bądź.

*************************************************************************
Szczerze mówiąc pisałem ją jak miałem totalnego doła .
Nie mam nawet tytułu dla niej jak możecie to coś zasugerujcie był bym wdzięczny.
I przepraszam za ortografie jak by ktoś zauważył jakieś byki

                                                                                                        ZenTor