Forum

Wypowiedz się na forum. Zobacz co inni piszą.

2010-07-27 23:34:31
Pytanie na poranek i pewnie pół kolejnego dnia. Historie, które poznałem na temat podziału majątku albo mrożą krew w żyłach albo wywołują słuszne obawy o zdrowie psychiczne. Może nie koniecznie Was to spotkało ale może znacie zabawną historyjkę (ale nie "słyszałem że" tylko historie Wasze lub znanych Wam ludzi). Mam takie zabawne ale obawiam się że mog zabić wątek na początku. Bo dla mnie ludzie z moich przykładów nadają się na leczenie zamknięte.
2010-07-28 16:37:43
No dobra - zatem zacznę - są rzeczy podzielne i niepodzielne - w tych podzielnych są też rzeczy, których z przyzwoitości się nie dzieli jak sztućce.

Pozycja pierwsza - dzielenie ozdób choinkowych nie kompletami tylko po pół kompletu i po aniołku - był jeden czubek (w sumie z facetem dwóch) więc mąż go zniszczył, by żona nie dostała więcej.
2010-07-28 23:28:06
faktycznie - to może wydawać się przykre - ale takim będzie gdy się z tego nie wyleczymy - wciskanie tego wgłąb siebie zwyczajnie nic nie zmieni. A hodować gadzinę urazy? Lepiej wykrzyczeć
Dodaj komentarz
uśmiechmrugnięcieduży uśmiechhahahaneutralnypłaczęsmutnyProllnie powiemzłyszoknieups!obrażonyźledo baniOKbrawopapa?!ustakwiatekdziękizawstydzonyrotflciszacałuszakochanypocieszeniebuziakiszampan
Wypowiadają się na forum