2009-05-07 13:37:45
Do niedawna bylem sam - jak palec.
Pośród morza ludzi ja - wyspa samotności.
Lecz wtedy pojawił się On - Przyjaciel
co podał mi swa dłoń
abym kroczył ku życiu z odwaga,
nie bal się codzienności i wciąż
zmieniał się,
abym stal się lepszy.
On zrozumie poranione serce.
Nie wnika, wie co powinien,
co mi potrzebne.
Tak, w mym życiu już jest On,
już jest Przyjaciel.