Forum

może umarły ze śmiechu?

nie sądzę, one żyły już drugim życiem - same łaziły po talerzu...

czy w jakimś kierunku?

a różnie.... raz z prawa na lewą, a raz na lewą z prawa. No i tak właśnie chodziły - oczopląsu można dostać choć łeb niebywale trzeźwy...

z upieczonych (40 min) bakłażanów i papryk ściągnąć skórkę, pokroić w paski, skropić oliwą posolić; osobno sosik z gęstej śmietany albo jogurtu albo dobrego serka homo z wyciśniętym czosnkiem mniam!

Spróbujemy... ...

Mojito (czyt. mohito) – koktajl alkoholowy, pochodzenia kubańskiego na bazie białego rumu o orzeźwiająco słodko-kwaśno-miętowym smaku. Podstawowymi składnikami są:

biały rum
syrop cukrowy lub brązowy cukier trzcinowy
limonka
świeże liście mięty
woda gazowana
kruszony lód.

Limonkę pokroić na 8 części. 3-4 części wrzucić do szklanki. Dodać garść liści mięty (7-8 dużych), cukier trzcinowy lub syrop cukrowy i ugnieść wszystko razem, aż poczujemy aromat mięty (jeśli korzystamy z syropu cukrowego, dodajemy po ugnieceniu). Szklankę dopełnić kruszonym lodem, nie w kostkach (lód można ukruszyć np. zawijając w ściereczkę i używając młotka). Wlać 40 ml rumu, polecany biały, dopełnić wodą gazowaną (unikać mineralnej o wyraźnym aromacie) i zamieszać długą łyżką lub dodać mieszadełko. Dekorujemy gałązką mięty i cząstką limonki. Pić przez słomkę.

a do tego 25 mg tranu z kaszalota, dopiero wtedy smaki się wyrównują i jest PYCHA!

a poważniej, jest to dobre, ale wolę coś ostrzejszego w smaku, np. nabrać w strzykawkę 10 cm spirytusu, wstrzyknąć w pomarańczę i niech trochę poleży.

chyba nie poleży zbyt długo....
jakie jest minimum?
mojito może być ostrzejsze: mniej cukru, więcej limonki i %

przynajmniej pięć minut musi, ale można już po pięciu sekundach... i zamiast 10 wziąć 100 cm3 - wtedy w ogóle nie musi leżeć...

wtedy, to legnę ja

a na długo?

to zależy...