Ryzyko jest wpisane w nasze życie..czyż nie?
A może dążąc do przeznaczenia,uczymy się na własnych błędach,co tak naprawdę się liczy? Myślę,że każde wydarzenie,każda decyzja jest potrzebna,bo to kształtuje naszą osobowość,wzbogaca doświadczenie..Czasem tylko szkoda życia na ciągłe próby,a czas leci..Właściwie wszystko ma swój czas i miejsce..samotność i ból uczą nas pokory..a to wszystko jest podłożem do dobrego związku..bo jak już spotka się tą właściwą osobę,będzie się gotowym (albo i zmęczonym,hi hi) na stworzenie czegoś wyjątkowego..dawaniu z siebie a nie tylko braniu..i wtedy będziesz wiedział,że to ona..po prostu,wstąpi w Ciebie nadzieja..
Wniosek: najlepiej spotkać drugą osobę zmęczoną życiem,hi hi hi