Czesio,nie wstydzę się prywatnej korespondencji z Tobą,owszem,przyznaję,że pisało mi się fajnie,o czym Cie poinformowałam
ale Twoje ostatnie numerki zahaczają o niezłe schizy,i raczej wątpię,by to było ukartowane,raczej widzę to tak,że szajba odbija Ci,bo za dużo przed kompem siedzisz i nie wiesz,co masz ze sobą zrobić!