a propos sexu sie nie uprawia uprawiac mozna pomidory
oboje macie racje...
mysle ze sex jest bardzo wazny w zwiazku obojga ludzi...
jesli oboje ludzie sie kochaja i nie ma miedzy nimi dobrego sexu jestem pewna ze taki zwązek nie przetrwa...
ile jest takich zwiazkow ktore sie sypią...bo ludziom jest zle ze sobbą w łozku...to czesc naszego zycia..
ale gorzej jak sex staje sie najwazniejszy i przysłąnia inne wartosci....są osoby ktore cały czas o nim myślą ..
poznałam ostanio faceta który na gg pisał mi takie rzeczy ze wymiekłam i od razu sie do niego zraziłam...zadawał mi pytania ze ja chociaz jestem zyciowa babka rumieniłam sie i byłam zdumiona...
bo jak facet na pierwszej rozmowi moze chełpic sie długoscia swojego przyrodzenia na przyklad..ale to pikus ..były inne komentrze...
wiec wiem jedno sex moze byc piekny...jesli oboje ludzi czuje ta chemie i choc zauroczenie...
a jesli do tego dochodzi szczere uczucie...sex mzoe byc zjawiskowy...
wiec myśle zze on jest wazny ..nawet bardzo ale nie najwazniejszy...
jest dopełnieniem naszego zycia....