Forum

Pójdę raczej Grubo bo to mój \"debiut\" w tym miejscu

Szczyciłem się zawsze swoim znakiem, znając jego podstawowe cechy osobowości nie widziałem w nim wad.Czytając opisy utożsamiałem się mocno tłumacząc tym samym moje od normy odchyłki. Zawsze miałem na kogo zgonić, zawsze był ten drugi bliźniak - mój nieodłączny zodiakalny brat.

Kiedy po serii rozczarowań poznałem Siebie, zacząłem zwracać uwagę na pierwotne uwarunkowania Naszej osobowości .

Zauważyłem, że nie do końca jest tak różowo
Mamy Bliźniaki mnóstwo wad okropnych, których przeciwstawne nam znaki nie zaakceptują. Oczywiście są szczęśliwe związki nawet ze skorpionami mnie bynajmniej się to nie udało.

Kiedy szukając błędu sięgnąłem po ściągawkę okazało się że to z góry było niemożliwe, ewidentna strata czasu...

Wszystkie poznawane przeze mnie osoby okazywały się właśnie takie jak, opisane w ich horoskopach,

Coś w tym jest, bo wystarczy przeczytać raz horoskop opisowy i odnajduję się w nim Naszych znajomych i bliskich.

Ja się pod tym podpisuje ale jak nie znajdę szybko mojej Księżniczki Strzelczyni lub Księżniczki Wodniczki to się wypisuję z tego towarzystwa

Pozdrawiam Wszystkich Bliźniaków
i Wszystkie Bliźniary

A ja nie rozumiem, jak można tyyyluuu ludzi podzielić na 12 kategorii

Wiesz co,
Być może w swoim życiu spotykałem tak bardzo przewidywalnych ludzi którzy doskonale pasowali do tych opisów, być może nie potrafiłem odkryć ich indywidualności ale nikt mnie jeszcze nie zaskoczył. Wzorcowe Zodiaki

Oczywiście nie mam na tym punkcie
tylko stało się to dla mnie oczywiste kiedy poznałem dobrze otaczających mnie ludzi. Oczywiście naturalne że nie wszystko się pokrywa ale główne cechy osobowości są w horoskopach trafnie opisane

Może, nie jestem znawcą w tym temacie. Wiem tylko, że jak się dobrze postara, to wszystko można dopasować

Spotykałam się z rożnymi przedstawicielami zodiaku. Ten, który miał być do mnie najlepiej dopasowany (a ja do niego), okazał się największą pomyłką. Oczywiście wyboru nie dokonaliśmy na podstawie horoskopów... trafiliśmy na siebie przypadkiem, a w praniu wyszło, że wg gwiazd pasujemy do siebie wręcz idealnie Horoskopy były zgodne (nawet chiński i celtycki), ba, nawet numerologia stała po naszej stronie Szkoda tylko, że nie nasze charaktery i systemy wartości

hehe, mówi się też coś o nabieraniu cech innych znaków, ze względu na trzy dekady urodzeń

Nie znam szczegółów i nie chcę mi się nic szukać, ale jakoś tak to było...