Forum

Wypowiedz się na forum. Zobacz co inni piszą.

Profil
2010-09-26 20:03:54
Jak to porzucona pytanie pytanie pytanie szok
Profil
2010-09-26 21:42:29
Odszedł w siną dal,nie kumasz... :)
2010-09-26 22:19:12
Adela już zakłada suknię cienką
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz ją dla kogo ta sukienka
Dla kochasia który odszedł w siną dal
Profil
2010-09-26 22:38:53
Smutne lecz prawdziwe...psyche należy pocieszyć :) nie pierwszy kretyn i miej nadzieję,że nie ostatni...widać ,lepiej później niż wcale...
2010-09-26 23:00:55
Porzucona szuka pana - przyznam szczerze, że mnie ten rodzaj ogłoszenie odstręcza. No bo jaką ja mam chęć wiązania się z kimś kto mi będzie płakał, że został porzucony. Co mi po takiej partnerce.

Chyba, że psyche szukasz tego, który Cię porzucił.

Ogarnij się dziewczyno - gdy nie uporasz się z demonami przeszłości nic nie zbudujesz - opieranie nowego związku na stracie to wielki błąd.
Profil
2010-09-26 23:15:13
Być może ,że to nowe doświadczenie dla tejże osoby...strata?to źle ujęte...demon przeszłości to zbyt ostre słowa...być może niezgodność charakterów...
Profil
2010-09-26 23:27:05
Pocieszenie znajdzie wśród przyjaciół,lub ludzi dobrze jej życzącym,a raczej doradzającym...chociaż w wielu takich przypadkach ludzkich,nie zawsze słucha się osób postronnych...
2010-09-26 23:33:56
Zatem, krótka historyjka. Jak zapewne parę osób pamięta zostałem porzucony przez żonę - może nie tyle porzucony co znalazła sobie "dobiegacza".
Po rozstaniu dałem się pocieszyć - nie bardzo chciałem, ale uległem pokusie by zapełnić sobie przestrzeń wokół siebie. To był duży błąd - okazało się, że pocieszycielka była dobra na chwilę i stałą się ciężarem. Oczywiście czuję się z tym podle. Jeszcze gorzej czułbym się tkwiąc w tym. Tak, czy inaczej - "pocieszyciel" zawsze dostaje po dupie.
Profil
2010-09-27 00:02:27
Nie sądzę by pocieszyciel dostał po tyłeczku...to osoba którą się pociesza nie jest odpowiednia dla tych którzy ją wspierają,to nic nie kosztuje :)a czasami można "trafić"i bardzo dużo pomóc...ciężar spada tam gdzie niżej..:)oczywiście w dobrym tego zdania znaczeniu.:) :)
2010-10-01 16:49:09
Nie wydaje mi się żeby w takim przypadku ktoś dostał po dupci (mniam! ale to inne smaki) - każde i pocieszyciel i pocieszany miał swój zysk. Kłopot zaczyna się wtedy gdy przestajemy zwracać uwagę na - nazwijmy to rynek i dalej ciągniemy nieopłacalny biznes. Tak się nie da... chyba, że w przypadku firmy masz duży worek dutków, a tym wypadku... sam nie wiem worek czego smutny
2010-10-05 23:49:39
Optymistycznego akcentu nie dostrzegam...
Dodaj komentarz
uśmiechmrugnięcieduży uśmiechhahahaneutralnypłaczęsmutnyProllnie powiemzłyszoknieups!obrażonyźledo baniOKbrawopapa?!ustakwiatekdziękizawstydzonyrotflciszacałuszakochanypocieszeniebuziakiszampan
Wypowiadają się na forum