Forum

Bez względu na to,czy była to ostra krytyka,czy ocena osoby,Armin nie ma prawa ubliżać nikomu..bo niestety,nie jest on najmądrzejszy na tym portalu..Swoją drogą Woland Cię przebija, Armin! Inteligencją,oczywiście.. Woland,to komplement ma być - chyba ja się chłostać nie muszę?

Afro,moja droga koleżanko..mam nadzieję,że się nie przejęłaś..w końcu nie z takimi ludźmi miałyśmy tutaj do czynienia..

Witajcie na tym strasznym, okrutnym świecie...
nie potrzebuję popleczników - przepraszam Woland za ten wyraz, nie odnosi się on do Ciebie; tak odbieram Twoją wypowiedź Kropelko o znalezieniu przez niego (Wolanda) usprawiedliwienia...

Jeśli ktoś ma coś do mnie to poproszę o kierowanie wypowiedzi DO MNIE! a nie tworzenie medialnego potwora, bo na razie droga Kropelko i Igo to to co robicie na to wygląda, a to właśnie jest nieeleganckie - i świadczy o bojaźni, zwykle też nazywa się to obrabianiem d... i jestem też pewny, że i z tym też się niektóre osoby nie zgodzą i zaczną pleść o obnażaniu...
W takim razie mam dla tych, którym obnażanie w głowie - idźcie do parku albo pod szkołę oczywiście w płaszczyku, a jeśli chcecie ekstremalnych doznań polecam przedszkole....

Jedynym Świętym jakim lubiłam,lubię i lubić będę to Simon Templer,a więc Armin - nie rób teraz z siebie ofiary,no chyba,że ofiarą jesteś dlatego iż sam się zaplątałeś we własne sieci.
Mówisz o obrabianiu d..y - no wiesz - teraz to jesteś śmieszny,bo o ile mnie moja mózgownica nie zawodzi - to jest to forum publiczne - na którym się wszyscy jawnie wypowiadają - to o czym mówisz - miałoby miejsce tylko wtedy,gdybyśmy o tym mówili w innych wątkach,bądź też wymieniali w komentarz na profilach...

I coś się czepił tego obnażania cielesnego - czyżbym trafiła w czuły punkt,bo sam coś takiego praktykujesz i próbujesz odwrócić od siebie uwagę?
Naprawdę nie do końca pojmuję takiej postawy...

Do diaska - przecież jest też obnażanie psychiczne i ja o tym tylko mówię!

Zresztą - po co ja się tak namiętnie produkuję jak Ty i tak tego nie słuchasz tylko mnie obrażasz!?

Nie możesz znieść,że daje kontrę Twym wypowiedzią - powiedz to wprost - proszę bardzo...

Nie tak dawno usłyszałam od Ciebie - tak Arminie - właśnie od Ciebie,że jestem...
"Nad wyraz inteligentną dziewczyną..."
A teraz co - nagle tak strasznie zgłupiałam?

Kurcze - może masz rację - powinnam się trzymać z dala od Ciebie,bo kto z kim przystaje - taki też się staje,a ja nie chcę być taka jak Ty!

Woland,jedno słówko do Ciebie - jesteś cholernie przykrym gościem - publicznie Cię przeprosiłam i wyciągnęłam rękę do zgody - przystałeś na to,a teraz co robisz?

Normalnie brak mi słów...

Ależ (za mało się batożyłem) nie mylmy dwóch różnych rzeczy. Jedno to przyjęcie przeprosin (tu zgoda) - drugie obiektywna ocena faktów - no przecież nie mogę udawać, że tak nie było. W którym miejscu skłamałem?

I błagam Cię Afro - mniej argumentów ad personam.

ps. zakładam już wór pokutny

Woland - mniej ironii i kpiny i też będzie OK.

Ja mam inne - tyle że krótkie:

"Słowa bardziej ranią aniżeli miecz obusieczny"

i.....

"Niechaj słońce nie zachodzi nad waszym gniewem..."

Rzeknę tak - wybaczenie jest możliwe i powinno być w każdym z nas,ale... wybaczyć,a zapomnieć - to dwie zupełnie inne bajki...

100% racja

ale czegos brak....maat skąd my to znamy

I jeszcze jedno - dać pamięci za bardzo rządzić - to jak posypywać ranę solą...

Niebieski napisałeś kompletnie nie na temat ale skoro tak to dla przypomnienia [(w) - woland (d) - duch]:

Temat: krupnik
Wiadomość od duch691, wysłana 2010-07-28 21:37:05
(d) tez nie lubje
--
(w) ohyda
--
(d) ba paskudztwo a fe
--
(w) się laski potłukły troszkę - tyle że kompletnie nie jarzę o co
--
(d)normalka one tak zawsze hehe
--
(w)często bo ja tu jestem od kilku dni?
--
(d)codzienie zadymiary hehe

Miłego wieczoru!

Nie zwracanie się do kogoś wprost - to JEST obrabianie d...
A robienie tego mając pełną świadomość, że ten ktoś to przeczyta - wszak to forum publiczne - jest czymś znacznie gorszym... Świadczy o braku odwagi osoby to robiącej lub o jej "przebiegłości" albo ukrytych intencjach...
Tak Afro, masz całkowitą rację - to mnie drażni! Natomiast wyprowadzę Cię z błędu - Ty w nic nie trafiłaś, nie przypisuj więc sobie osiągnięć innych osób, to nieładne...

Wypowiem się raz jeszcze i chyba w sumie po raz ostatni,bo mam wrażenie,że tu działa powiedzonko:
"Cud się stał pewnego razu - Dziad przemówił do obrazu - obraz do niego ani słowa i taka była ta ich rozmowa..."

Armin,to do Ciebie,choć i tak Wszyscy wiedzą kto do kogo się zwraca - Wszyscy - z wyjątkiem Ciebie..

Snujesz jakieś teorie spiskowe - normalnie to zakrawa na jakąś paranoje,czy też stany lękowe.

Ja zawsze mówiłam i mówię co mi leży na sercu - nigdy nie ukrywałam niczego,a ukryte intencje!?
Bez przesady...

Ile mnie drażni rzeczy to Ty chyba nawet nie masz pojęcia,ale ja nie robię z tego farsy...

Nigdy też nie przypisywałam sobie cudzych osiągnięć - oj daleeeka jestem od tego - to nie moja osobowość - szybciej komuś niż sobie przypiszę zasługi,bo mam w sercu taką piękną ZŁOTĄ ZASADĘ:
"Więcej szczęścia wynika z dawania,a niżeli z brania..."
Mów sobie co chcesz i rób co chcesz - tylko już do mnie nie pisz i dzwoń,bo w obecnej sytuacji - to nie ma najmniejszego sensu...

Ileż razy mówiłeś,że jak się ma z kimś jakiś problem - to od tego jest priv!?
Widać Mistrz zapomniał o swoich zasadach - dziwne...

Mówisz o bojaźni...
Bojaźń jest zdrowa - to naturalny ludzki odruch świadczący o tym,że mamy w sobie pokłady normalności i człowieczeństwa...

Strach,obawa,bojaźń to nic wstydliwego - za to - dużo gorsze są - narcyzm,zbytnia pewność siebie i zagłuszające wszystko głupie EGO...

Jeszcze jedno słówko o tym osiągnięciach...
Czy tak bardzo drażni Cię fakt,że ja tu jestem,że musisz mi ubliżać!?
Jestem Sobą,jestem Zołzą,jestem Szalona,ale jestem tu bez potrzeby ciągłego tego powtarzania - owszem - lubię się wypowiadać,a że mogę - to z tego korzystam,ale wiesz co!?

Nie muszę się tak jak Ty promować!
Ciągłe banalne konkursy,dziwaczne wątki,oraz takie kontrowersyjne,w których uważasz,że jesteś wręcz Omnibusem - po co to wszystko!?
Aż tak Ci brakuje tego,że musisz być w ciągłym centrum uwagi - takim jesteś Narcyzem?

Żal,żal i głęboki żal - to tyle mogę powiedzieć...
Zniszczyłeś bardzo wiele,choć chyba sobie nie zdajesz z tego sprawy,albo też i wcale nie chcesz o tym myśleć,ale to już nie mój problem...

Napisałem wyraźnie, że spudłowałaś - to o obrabianiu nie odnosiło się do Twojej osoby. Ty choć czasem mówisz od rzeczy to przyznaję, że zwracasz się do konkretnej osoby...

przypisywanie cudzych osiągnięć... zrobiłaś to pisząc, że trafiłaś w mój czuły punkt (vide moje wpisy)

mistrz zapomniał o swoich zasadach... nie zapomniałem o swoich zasadach... i choć nutka szyderstwa jest tu całkowicie na miejscu to ja bym z siebie nie szydził, ale to już Twoja sprawa...

Nie pisz i nie dzwoń... spoko. Tylko dla jasności - skoro poruszyłaś już ten temat na forum - napisz jaka była przyczyna mojego telefonu, byłoby uczciwiej, prawda?

Drażni mnie fakt, że tu jesteś... nie, nie drażni mnie, bądź sobie gdzie zechcesz. Co wcale nie obliguje mnie do nie zwracania uwagi na idiotyczne teksty.

Promowanie się... ja promuję się na swój sposób - jak widzę skutecznie. Pod założonymi przeze mnie tematami jest mnóstwo wypowiedzi, a więc są to ważkie tematy, które wiele osób interesuje. Z tego co mi się wydaje - branie udziału w konkursach pomaga się w jakiś sposób rozwinąć, albo przynajmniej dobrze pobawić. Jeśli tego nie chcesz - nie bierz udziału... Choć ja jestem za tym aby KAŻDY wziął w nich udział - np. wypowiedz się używając "JAK JA" - proste? to skleć wypowiedź żeby była gładka... Co za problem, przecież to, jak sama mówisz banalne - spróbuj...

Bojaźń jest zdrowa - tak twierdzisz... Hmm, i tu mam problem... chciałbym Ci życzyć wiele zdrowia... tylko, że w tym kontekście by to znaczyło coś zgoła innego, prawda?

Powołujesz się na wiedzę ogólną, że i tak każdy wie kto do kogo się zwraca...
Ok, to zróbmy mały teścik: skoro każdy wie to znaczy, że czyta, inna opcja, po prostu nie wchodzi z założenia czyli - a priori.
Postawmy więc sprawę - a posteriori...
Staję "pod murem" i posłucham co mają ludzie do powiedzenia na temat moich wpisów, moich wątków, moich konkursów czy mojego idioctwa, czego tylko chcą...
Stajesz obok?

I na koniec:
Cóż ja takiego zniszczyłem bo nie za bardzo chwytam?
A skoro nie zdaję sobie z tego sprawy, a Ty o tym wspominasz, to chyba jednak nie MÓJ problem, prawda?...

WOWWWW

Dzięki za opinię