Forum

wazelina została.. jakby to powiedzieć... tylko, ze nie przyniosło to skutku

wiem pozazdrościli nam tego Mikołaja a co niektóre tej laski i stąd taki atak

Morphia,tego trzeba naprawdę chcieć,ale cóż - jakoś niektórzy nie widzą pewnych rzeczy - krótkowzroczność,czy może już całkowite zaćmienie?

A kto "zaczął"? No litości...
Taa - niechaj chętni zaczną czytać od początku wątku i wszystko będzie jasne...

Afro, byłem niemiły bo nie chciałem ulec twojemu bajerowaniu ? To ty pierwsza do mnie pisałaś, a ja znając Ciebie z obserwacji nie mam ochoty na znajomości z tobą ! Ba, na jakikolwiek kontakt z tobą !

Black Swan,gdyby w ub.roku nie nakręcono filmu pod takim tytułem,to jaki nick wybrałabyś logując się na jj?

ja tam nie wiem co trzeba chcieć a co nie... mnie sie pić chce ...

nie psuję ...ale wiesz co escape....jestem taka a nie inna...nie udaję tu nikogo...staram się z ludzmi życ w zgodzie...mam w nosie cz mnie ktos akceptuje czy nie...ja jeśli nie chwytam z kim tematu po prostu zmieniam klimat...bo nie wleżę przeciez tam,gdzie mi żle albo gdzie mnie nie chcą....i sorry..ale nie jestem słodka idiotką...nie jestem równiez krezusem...nawet nie mam studiów..,nie to akurat świadczy o człowieku...ale,przeżyłam kawałek zycia...i nie pozwolę sobie ,zeby ktoś mnie oceniał...ktoś kto w ogóle mnie nie zna....
Wnerwiam się najbardziej tym,ze kilka chwil kiedy jest kilku ludzi fa tym i tak pustym forum...i mozna zwyczajnie się odstresowac,odpoczac od codzienności..a wejdzie ktoś...i to zwyczajnie bezcześci...zamiast włączyć się do rozmowy i ..po prostu obcowac z ludzmi..szlag mnie trafia...na bezsilność i niemoc ..wobec takiej sytuacji

Afro, czytając początek...najpierw czepiłaś się Vito i oberwało Ci się, teraz czepiasz się escape'a i masz słuszną reakcję zwrotną...może Ty po prostu masz jakiś problem z facetami...bo widzę, że w Twojej obronie to same kobity się zleciały

za sobotę !

za cały weekend, w końcu sporo winka mamy

tak się wk...ze mój post jest spózniony

a co z niedzielą ?

nanuś

niedziela będzie za 6h,28min

to się napij skoro polewają

niedziela w pracy, ale potem

Escape,"bajerować" to ja mogę,ale kogoś z klasą i kogoś na kim by mi naprawdę zależało.
Poza tym - ja nie bajeruje,bo uczucia to dla mnie rzecz święta,a obserwować sobie możesz - najlepiej gwiazdy...
I fakt - napisałam,bo żeś tak wręcz namolnie do mnie zaglądał,że w końcu "musiałam"

I vice versa - nie było mi miło...

jak pozwolicie to się przyłączę ..a co będę tak sama pić ..tylko musze klauzurę napisac ..otóż ..ja tam nikogo nie lubie..ani nie nielubie... nie słodzę a gorzkiej też nie piję ... i wazeliny nie używam... mam błyszczyk

no to teraz ze spokojna dusza

nanka jeden wchodzi żeby żartować i odpocząć od codzienności.A drugi żeby dokuczać innym.Masz dużo racji.