Forum

to zastanów się zebyś nie pomieszał posiłków! jeszcze zjesz śniadanie na kolację i nie będziesz miał śniadania na śniadanie

To skomplikowane ,ale rano będę wiedział czy to była kolacja na śniadanie ,czy śniadanie na obiad
Idę pod kołderkę już chyba
bo u mnie zimno
u mnie pada
u mnie ciemno
i bolą mnie mięśnie twarzy od śmiechu

Faktycznie wy tu tylko pierdu pierdu, człowiek próbuje zagadać normalnie a wy co, nic

Witaj Artemida Nie wszyscy tak podchodzą do tego tematu.Uwierz mi,bo ja dodałam ten temat na forum.Niestety mało kto chce mówić,może uważają że samotność nie istnieje Istnieje,bo szerzy się obojętność,znieczulica.Wiem,bo przerobiłam to na sobie.Niestety,teraz takie jest życie.Lecz też nie można uogólniać.To tutaj w trudnych chwilach znalazłam wsparcie,i wszystkim,którzy podtrzymywali mnie na duchu jestem wdzięczna.Zaglądam codziennie tutaj,zajrzyj jeszcze.Pozdrawiam

Witaj Pynia, masz rację, nie można uogólniać, samotność istnieje wśród ludzi, myślę, że po prostu trudno im się przyznać do tego przed samym sobą a co dopiero przed innymi ludźmi. Sama tego doświadczyłam, wmawiałam sobie że wszystko ok podczas gdy tak na prawdę bałam się uświadomić sobie co się dzieje. Nie obrażaj się proszę za mój wpis,
pozdrawiam,
A.

Witaj!Coś Ty Dlaczego miałabym się obrazić?Wydaje mi się,że myślimy podobnie,a to już jest coś.Cieszę się,że będę miała z kim pogadać na ten i może inny temat,jeśli oczywiście będziesz chciała.Wpadnę później tutaj,na razie obowiązki wzywają. Pozdrawiam

Jasne że chętnie z Tobą pogadam, też odniosłam wrażenie że myślimy podobnie.

Witaj!Rzeczywiście masz rację.Dawno nie zaglądałam do tego klubu,ponieważ jakoś nikt nie chciał wypowiadać się na ten temat,i to co zobaczyłam i przeczytałam,szkoda słów.A najdziwniejsze jest to,że klubowiczów jest wielu,a omijają ten temat jakby to było tabu.

Bo mi się wydaje, że ludzie tak na prawdę chcieliby pogadać tak wiesz, od serducha, ale z jakichś powodów mają blokady, czy coś.

Coś w tym jest.Ludzie stracili zaufanie do siebie.

No cóż, taki jest dziś świat. Na szczęście są jeszcze na świecie takie dinozaury jak my

No,często się czuję jakbym pochodziła z innej epoki.Mam inne zdanie niż większość,i nie boję się tego powiedzieć.Tylko,że źle na tym wychodzę.Widzę,wokół fałsz i obłudę,a najgorsze jest to,że ludzie to aprobują.

Dobrze mówisz, ja też się spotykałam z takimi sytuacjami kiedy ludzie kłamali, fałszowali, oskarżali, paranoja, aż brak słów jacy niektórzy są. Np mój były pracodawca wywalił mnie w obawie że mogę zajść w ciążę, dasz wiarę co za człowiek...

Coś o tym wiem.Ja ostatnio byłam na chorobowym i lekarz chciał dalej dać mi chorobowe,ale cóż,zasugerowano mi,ze jezeli chcę pracować to muszę wrócić do pracy.tylko dlatego też,że powiedziałam co myślę o naszej pracy i że trochę znam się na przepisach.Ale to "zasługa"kolegów z pracy.Donoszą wszystko jeden na drugiego,bez skrupułów.

Bo ludzie żeby osiągnąć coś dla siebie (czasem nie wiadomo nawet co im to da) to drugiego człowieka chcę zniszczyć, ale świat jest na tyle sprawiedliwy, tak myślę, że każde wyrządzone zło powraca do człowieka.

To jest prawda.Prędzej,czy później tak się stanie.Wiesz czemu podałam taki temat?Bo ostatnio sytuacja w mojej rodzinie tak się pogmatwała,że szkoda mówić.I co się okazało?Żyje się wśród ludzi,są sąsiedzi,rodzina i wszyscy odsuwają się od ciebie,a czemu?bo zrobiłam to czego inni w życiu by tego nie zrobili.

Tutaj na tym portalu chciałam się przekonać co myślą inni.Jak widzisz wolą unikać tego tematu,a unikanie i nie mówienie o pewnych sprawach to jakby przyzwolenie społeczeństwa na to co się dzieje.Pobędziesz tutaj chwilę to zobaczysz,i tutaj są grupy "lepszych" i "gorszych".

Spokojnej nocy Artemido

Witam Nie wiem Pynia dlaczego dzielisz nas na lepszych i gorszych Kiedyś napisałem,że ludzie tu na tym serwisie założyli konta w jakimś celu JEST TO SERWIS RANDKOWY to nie jest NK więc większość szuka kogoś dla związku lub,że by się zaprzyjaźnić Nie wszyscy tutaj są skrzywdzeni przez los i ich nie interesują takie rozmowy na forum , piszą do siebie na priv lub przez inne komunikatory Tu mogą się poznać
Na forum jest nas niewielu, policz, parę kobiet i jeszcze mniej mężczyzn i co mamy gadać ciągle jak jest nam źle ,jak smutno,i ciągle wypłakiwać?
Wygłupiamy się,śmiejemy i cieszymy ale nie możemy wymagać od innych by robili to samo i krytykować za to ,że nam nie współczują Ludzie samotni nie chcą rozmawiać o samotności bo mają jej po prostu dosyć na co dzień i wierzcie mi temat samotność nie będzie miał wielu odwiedzających Wy same też nie będziecie chciały ciągle i w koło mówić o tym jak wam źle
Miłego i radosnego dzionka