Forum

Czasami brakuje nam wyrażania tego, co jest w nas - naszych myśli, uczuć, pragnień, obaw... to nawet we dwoje będziemy czuli pustkę i beznadzieję.
MIŁOŚĆ...to pięknie i trudne uczucie...Za co tak naprawdę kochamy drugiego człowieka?może za jego wygląd,ale to przecież powierzchowność, a ona z czasem przemija,i co nam wtedy pozostanie do kochania?skoro to, za co tak kochaliśmy przeminęło
Dla czego miłość musi być taka trudna?...bo to piękne jest trudne.Kochać to także umieć się rozstać,umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.Nie mamy zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym... Dni przemijają szybko...
Życie jest krótkie a w księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka
nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś,
jak potrafimy być nimi jutro?
Lecz nigdy nie wolno nam tracić nadziei,ten kto ją traci po prostu przegrywa życie..

Miłość...hmmm..a cóż to takiego?...Ludzie się poznają...jedno,bez drugiego nie potrafi funkcjonować...snują marzenia..realizują je ..i jak długo to trwa?...Myślisz ,że w tym błogostanie będziesz żył już zawsze...FIGUSEK...Budzisz się pewnego dnie i odkrywasz,że tak na prawdę to wcale nie znasz tej drugiej osoby....zaczynasz się zastanawiać co w tym wszystkim było prawdziwe i czy w ogóle....MIŁOŚĆ TO ŚCIEMA,MIŁOŚCI NIE MA....

Czy miłość w ogóle istnieje? Chyba nie!Spotykasz drugą osobę,zakochujecie się,jesteście ze sobą jest fajnie o potem przychodzi moment że budzisz się z przysłowiową "ręką w nocniku".To smutne.

Przykre ,ale prawdziwe...Takie życie i nic na to nie poradzimy....MIŁOŚĆ - frazes,banał,puste słowo które nic nie znaczy

A ja wciąż myślę o mojej Grażynce. Już prawie 15 miesięcy Próbuję być wesołym nie zawsze mi to wychodzi

Bresiu

Kultowy Rydel kiedyś śpiewał,,W życiu piękne są tylko chwile" niestety tak właśnie jest

bresiu głowa do gory. ..nie jestes sam w swoim smutku, wspieramy Cie... po to jestesmy ....ja tez jestem wspierana, wiec odwzajemniem tym samym

A jeszcze dawniej Niemen,,Dziwny jest ten świat"...wiedzieli chłopcy o czym mówią...

Nie smuć się Jacku

Pyniu ja się nie smucę trzeba żyć dalej a to co było zostawić za sobą

Długo jesteś sam Jacek?

Troszkę Bresiu....dużo za długo

ale jak długo?

Sory Bresiu...nie chcę pisać o tym na forum...to ponury tem więc po co

Bo ja nie potrafię jeszcze zostawić za sobą I nie wiem kiedy będe tak mógł powiedzieć Dlatego pytałem

Idę spać chyba Jutro wreszcie do pracy Dobranoc wszystkim Miłych snów