Taaa.. Dziś rano w tramwaju, w drodze do pracy, rozmawiałem z nieznajomą dziewczyną, wracającą z imprezy, troszkę przepitą, o duchach, religii i zabawie. Nie wiem, czy wiedziała co mówi
, ale fajnie poczuć, że wszyscy, zawsze i wszędzie, dzielimy jeden, ten sam w zasadzie Świat.