Forum

W necie nie ma miejsca na uczucia, w życiu wszyscy bywamy /wylewni/!
Ostrożności nigdy dość, ale ja już limit łez zużyłam, więc bez obawy Okienko!
A zresztą, cóż wart jest człowiek, który 'zabiłby' taką wrażliwość..!

Jęzor niczego sobie! A i owszem...!

Arminnn!
Zaniemówiłeś..?

Eeee..!Chyba wreszcie polubiłes moje buziaczki!

mało... zaniemówiłem nie oddaje esencji...
A Twoje buziaki wywołują u mnie... ej, nie powiem - zgadnij....

No jak widać /na załączonym obrazku/- to głównie chęć 'droczenia się'..!
Wygląda na to, że nie mam wyjścia i muszę zostawić Cię na chwilę samego..!
Być może wtedy, choć troszkę - zatęsknisz..!

Jak już gdzieś kiedyś pisałem: mam to we krwi, wyssałem z mlekiem matki, a trzeba Ci wiedzieć, że od urodzenia byłem karmiony łyżeczką; ergo jestem profesjonalnym tęsknisiem...
No dobrze, dobrze - skromność się do głosu dobija - troszkę profesjonalnym tęsknisiem

Zajrzałam tu, powiedzmy, od niechcenia..!
Ale wciąż nie widzę /profesjonalnej/ odpowiedzi!
Na dzień dzisiejszy, powiedzmy(po raz kolejny), że w cenie jest prostota i klarowność odpowiedzi, a nie jej dwuznaczność..

Groszku jesli te gorace buziaczki takie dzialanie maja trzeba zaczac,
-leciutko podgryzac
-uszko ,
-nosek,
- policzeki- czekac na odzew,
-a pozniej ugryzc mocno usta-tak by sie oderwac od nich nie mogl.!

Niestety, nie mogę Okienko..!
Bo nie mam sadystycznych skłonności ..!