Oj..jakbym widziala swoje zycie,wiez.. Wiec Zosiu,moja rada jest taka.powinnas oddalic sie od tego faceta najdalej jak sie da..zwlaszcza,ze wycignal do Ciebie rece
kiedy moj ex zacza uzywac przemocy,w sumie nie przejmowałam sie tym..ale kiedy urodzil,ze nasz synek,powiedzialam dosc. Dziecko nie jest winne temu jaki otacza go swiat..dlatego,jak najszybciej zakonczyłam to. Jesli zdobedziesz sie na ten krok,byc moze przekonasz sie,czy i jak bardzo zalezy mu na Tobie,i jak bardzo bedzie sie starał o to by miec Cie spowrotem..domyslam sie jak jest Ci ciezko..ale musisz byc silna dla synka ..