Zapraszam wszystkich do pochwalenia się wspomnieniami z koncertów rockowych, metalowych...
Moje pierwsze wspomnienie to koncert Slayera w 1993 w Zabrzu - widziałam jak przed koncertem, w jakiejś salce, Tom Araya grał sobie w nogę z kumplami z kapeli
Kolejne to Metalmania '94 (miał być Gorefest a nie było
!)
'95 '96, Paradise Lost...Sepultura, Vader... może się tam spotkaliśmy? Co najbardziej wspominacie? Zapraszam do wypowiedzi.