2008-07-26 10:04:33
mniam, mniam... Nie to żebym był wegetarianinem.. mniam, mniam, ale żeby przekupywać mnie kiełbasą... mlask ,mlask, no, tego się nie spodziewałem... mniam, mniam, dodaj jeszcze jedno pętko i załatwione - tanio się przecież nie sprzedam, prawda?
2008-07-26 12:40:44
NATURALNIE ARMIN , CEŃ SĘ WYSOKO - ALE TE PETY
MYŚLAŁEM , ŻE NIE PALISZ
POZDRAWIAM CIĘ ARMIN
2008-07-26 21:27:46
po kiełbasie muszę...
2008-07-27 20:32:00
Pszywiozla bym piwa beczkowego ,ale coz,nie wszyscy pija.I za duza ilosc by byla.
2008-07-27 20:32:42
RRRrr ...
2008-07-28 23:36:09
to może zamiast przywozić - nawarzysz?
Ja sam nawarzyłem ostatnio tyle, że dla całe osiedle chodziło niezbyt pewnie przez cztery i pół dnia...
2008-07-28 23:39:27
no coś Ty - na tym jachcie
?
2008-07-28 23:41:28
osiedle na jachcie? Brzmi - świetnie!
2008-07-28 23:46:47
i dlatego chodziło niepewnie..
wiadomo, jak to na jachci strasznie kiwa
2008-07-28 23:47:29
No na czym to okno ma nawarzyć?
2008-08-01 17:01:25
hEJKA W ZASADNICZYM PYTANIU -ZADAM PYTANIE-CO W ZYCIU LUBICIE ROBIC NAJBARDZIEJ.oWSZYSTKIM BEZ WYJATKU PROSZE PISAC.2 CO LUBICIEJESC.,
2008-08-03 15:58:16
Najbardziej lubię lenić się. Osiągnąłem w tej materii nie byle jaką wprawę: potrafię się lenić w domku, na trawniku, przy baseniku, na rowerku, w aucie, w tramwaju (w zasadzie to w tutaj stawiam pierwsze kroki, ale daję radę), a w knajpie to się lenię tak, że aż kelnerzy podchodzą patrzeć czy jeszcze nie zszedłem; to takie lenistwo przez duże "L"...
2008-08-04 12:23:01
Zbyt długo trzeba byłoby czekać. Mam prostszy sposób - kładę się na plecach...
2008-08-04 22:02:45
Do tego już się przyznałem wyżej... ale jestem leniem z fantazją