Forum klubowe

Pasja,która łączy pokolenia.Filatelistyka to hobby,które uczy nas bardzo dużo - gdyż każdy znaczek to historia.

W latach 60-tych, 70-tych, 80-tych ub. wieku, niemal każde dziecko w szkole miało swój klaser ze znaczkami. W dzisiejszych czasach, raczej już ta pasja całkowicie zanikła, zmieniły się relacje!
A szkoda! Zawsze zbierałem stare znaczki /po 100 lat
mające i więcej/ i dzięki temu miałem większą orientację na temat lokalizacji danego państwa, kolonii, nazw panujących królów... fajne były czasy... jeden klaser mi został! Pozdrawiam
wszystkich filatelistów. A na koniec powiem, że od
niedawna jest Servis dla pasjonowiczów, pod adresem
www.pasjoneo.pl

Ja zaczęłam zbierać znaczki po koniec podstawówki,ale szło to dość opornie - miałam piękny klaser(mam go do dziś),ale dostęp do znaczków dość ograniczony.Tak na poważnie zajęłam się filatelistyką jakieś 10 lat temu - dziś mój zbiór sięga około 40 klaserów - zaczęłam zbierać znaczki polskie od początku ich wydania,no i na tym głównie bazuję,choć jak się trafiają ciekawe kolekcje zagraniczne - to też chętnie je nabywam.

Dziękuję za adres - na pewno tam zajrzę i zapraszam do przyłączenia się do klubu

I ja bedac w USA dorobilam sie malej kolekcj.Lecz juz ja bym chciala spieniezyc.Ale nie wiem gdzie sie z tym udac i jak ja wycenic.

Najczęściej wycenę można zrobić w sklepach filatelistycznych,choć ja osobiście polecałabym zrobić to,a dodatkowo samemu zaopatrzyć się w katalog i samemu sprawdzić.Następnie dać ogłoszenie - poszukać kolekcjonera.Można też wystawić znaczki na aukcji - np. na Allegro...

tylko ze sklepy fotograficzne a takze cały PZF sa do d.. jesli nie masz czegos do roku 1918 albo innej wielkiej sensacji wiec doradzam raczej allegro