Forum

Zawodowo jestesmy aktywni, odnosimy sukcesy ,zarabiamy duze pieniadze Po pracy wracamy do domu i.....no wlasnie i nic Nie mamy do kogo geby otworzyc pozostaje internet ,mozemy sobie poklepac w klawiature ,nawet ktos odpisze ,ale i tak jestesmy samotni Pozostaje modlic sie o to aby ta wlasnie upragniona wyszla z..... monitora i znalazla sie w naszych ramionach a potem ..wylaczamy komputer bo padamy ze zmeczenia ...Jutrobedzie tak samo!

Aleś sfrustrowany i masz nudne życie...a wydawałoby się,że jako kochanek powinieneś mieć sporo rozrywki ale spoko,nie jest tak źle niektórzy padają tak że nawet komputera nie zdążą wyłączyć

Niestety to są skutki naszej cywilizacji gdzie miłość i uczucia stoją na drugim planie,najważniejsza jest KARIERA

A KTO DOPROWADZIŁ DO TEGO ŻE UCZUCIA I MIŁOŚĆ STOI NA DRUGIM PLANIE MY SAMI ! A POWINNO BYĆ NA ODWRÓT WIĘC ZAMIAST BIADOLIĆ ŻE TAK JEST TO SPRÓBUJCIE ZMIENIĆ ŻYCIE JAK WAM NIE ODPOWIADA

Niestety,lepiej narzekać niż zmienić cokolwiek...

Wszyscy by chcieli zmienić świat ,tylko nikt nie chce zacząć od siebie..

GOHA JEŻELI TO BYŁA ALUZJA DO MNIE TO SIĘ MYLISZ

GOHA JEŻELI TO BYŁA ALUZJA DO MNIE TO SIĘ MYLISZ

A TO CO DEJA VU

kochani to nie była aluzja do nikogo ak po prostu jest u większości

o nie ...ja próbuję coś zmienić,i co> nic...ja nie robie kariery..ani jej nie zrobiłąm i nie żaluję...a co do życia>? cóż przecież nie da się nikogo silą przywiazać do siebie.....więc,....jak widać ...nie wszystko zależy od nas samych....a moze..nas nikt nie chceznaczy mnie...bo o mnie mowa

ja też nanuś cały czas coś zmieniam mniej lub bardziej skutecznie A kariera hmm mnie nie chciała zrobić ani ja jej

nie wszyscy Gosieńko...muszą być...na szczycie....kariera to pojęcie względne.....ważne żeby jak najmniej żałować...a ośmielę się powiedzieć,że kariera,już nie jednego człowieka pozbawiła tego co najważniejsze....szczęścia ,miłości,rodziny.... i zwyczajnej ludzkiej przyjażni.... cóż...morał tylko jeden...wszystko trzeba robić i brać z umiarem...w nadmiarze,nawet witamina zaszkodzi.....

Toż przecie Wiecie, że ja cały czas sprzątam, przerabiam, modernizuję i co ? Też nic. A do ludzi ? A, czy ja nie jestem tzw.,,otwarta" ? I co z tego.

Co się śmiejesz Elfica ? Po co miałam wymyślać coś nowego, jeśli dobre u góry ,,wisiało" .Skopiowałam se, a co tam. Raz wykorzystałam nie mój własny pomysł.

NANKA POGRATULOWAĆ TAK CHYBA MYŚLI DUŻO OSÓB TYLKO NIEKTÓRZY NIE ZDAJĄ SOBIE Z TEGO SPRAWY

to i ja się dołączę co racja to racja

BUŚKA LUDZIE NIE WIEDZĄ CO TRACĄ PO PROSTU OTWARTOŚĆ CO NIEKTÓRYCH CHYBA PRZERAŻA

Tak jak i szczerość wszyscy wokół mówią i piszą "szczerość najważniejsza","lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwo",ale jak przyjdzie co do czego,to znikają gdzie pieprz rośnie..

Cie nie mogę CICHY SIĘ ODEZWAŁ
Rozmrożony Własnym oczom nie wierzę. Rzeźby z lodu się już nawet rozpuściły, te co miałam wysłać. A, ZAIX ? Opłacam już dawno, to gażę Elf sobie odbierze i może nawet odpisać od podatku, pod warunkiem, że jest zrzeszona w tym ZAIX - sie.

No cóż z nieśmiałością ,nieufnością się rodzimy ,a czy póżniej uda nam się otworzyć i przełamać to w dużej mierze zależy od wychowania i ludzi których spotkamy na swojej drodze życia