Kasiu.. odpowiedzi na pytanie (to konkretne) szukaj na pierwszych stronach..
im dalej w dialogu tym tematy zmieniaja się diametralnie..
i tak doszlismy do nieporozumien damsko-meskich, problemow egzystencjalnych, naduzywania slow i alkoholu, osobistej samokontroli lub jej braku, wspołczesnych zagrozen techniki, uzaleznien seksualnych i pluralizmu religijnego, politycznego i myslowego.. ogolnie rzecz biorąc nasuwa mi sie jeden wniosek:
lubimy dyskutowac, klocic sie, przekomarzac, zartowac, wariowac i wyglupiac, lubimy wyrazac swoje opinie, a czasem krytykowac te, ktore nie po naszej mysli..
a w ogole, to lubimy zaglądac na jaka