"Baraka" w reżyserii Rona Fricke
Podczas 96 minut projekcji nie padło ani jedno słowo
pewna forma medytacji nad światem,pokazująca,kim nie jest,a powinien być człowiek wobec natury.Niesamowite muzyka i montaż,przez półtora godziny przemierzyłam prawie cały świat.
Film z lat 90-tych,jednak jego przesłanie ważne jest i dziś.
Film może nie dla każdego,ale gorąco polecam!