Forum klubowe

Cichy a o pałce i metalowej czapce cos wiesz moze>?

Kto się ma pytać, jak nie ma kandydata. Cichy jakby już się ,,załapał" do pomocy w ceremonii i organizacji całego przedsięwzięcia, nie jako kandydat.

widzę,że zaczynasz kumac

no cos Ty? a juz myślałąm żeś na niego załozyła kajdany

pomysł super ..zawsze jest wyjscie awaryjne...

No, proszę Was, czy mi się już od życia nic nie należy ? Wyłaź z tej lodówki, bo Ci wtyczkę z gniazdka wyjmę.

no i poszedł sobie...i cos narobiła?musiałas gadać o tej zbroi

trza było o stringach ,koronkch..a nie o pałach i metalowych czapkach..albo zakutych łbach..zero finezji i Ty chcesz męża znależć...toz to kamikadze musiałby byc

To Ty zaczęłaś.

To, co. Kamikadze też facet tylko krótko żyje biedaczek.

nooo,za to Ty skonczyłas..na amen

i niech tak zostanie

Wyobrażasz sobie 75 kilo w stringach ? Finezji to ja użyję jak już będzie po ślubie.

Buska koteczko...moze poderwiemy nastepnego nieświadomego

sringi i tak nie majtki...to co za róznica ile wagi maja pod soba>?

Ale ja właściwie nie zdążyłam nawet zacząć. Nawet o koronki mnie nikt nie pytał.

hmmm,nie przejmuj się...to dopiero pierwszy raz...przy następnym bedzie lepiej...

Takiego całkiem nie świadomego ja nie chce. Takich mam wokól siebie pełno

Buska i moze niech nikt nie pyta o te koronki ,bo znowu cos wypalisz..koronki to tez sliski temat...

Myślisz, że jutro zacząć od nowa, w końcu mówią, że trening czyni mistrza.