Ty może nawet o tym nie wiesz,
gdy przy mnie śpisz,
gdy mnie całujesz,
że moje sny sa pełne ciebie
i w sobie moje serce czujesz.
Dotykam snu a moje ręcę,
pragną dotykać twojej twarzy,
niewiem czy umiem być kimś więcej,
niż tylko cieniem twoich marzeń.
Być może ta którą kocham,
jest moich marzeń wiernym cieniem,
i jeśli o mnie śni po nocach,
jest moim życiem i spełnieniem.
Wiem że juz łatwo się nie zmienię,
i że nie jestem ideałem.
Więc sprowadź nasze sny na ziemię,
by się marzenia stały ciałem.
Żyjemy ciągle obok siebie,
w swoje marzenia zapatrzeni,
Więc zanim się spotkamy w niebie,
bądzmy ze soba tu na ziemi.