Forum klubowe

Rozgrzeję dziś Tobie zmarznięte ręce..
Przytulę Cię mocno i rozpalę Twe serce..
Na ustach Twych ciepły ślad zostawię..
Będę Cię kochać jak tylko potrafię..

Ponad szczytami
lekkim powiewem
unosi się płynąc spokojnie
aż odnajdzie Ciebie…
Na skrzydłach rozkoszy
w uścisku namiętności
w duecie serc rozpalonych
ten taniec wielkiej miłości…
Oplata ciała spragnione
łączy w jedno dwa różne spojrzenia
duszami kochanków wiruje
spełniając ich wspólne pragnienia…
W jednym spojrzeniu się objawi
i wszystko jasne się stanie
nie potrzeba tłumaczeń,myślenia
po prostu-KOCHAM CIĘ KOCHANIE…

Świat ma brylanty, perły, rubiny..
wszystko w ogromnej cenie..
Lecz najcenniejszy klejnot na świecie..
to miłość i czyste sumienie..

Kocham Cię za to, żeś Ty mi jedyna
piękną, kobiecą objawiła duszę,
że się przed Tobą kolano ugina,
i myśl o Tobie każdą niesie trwogę
i niepokoi się tym, i pamięta,
żeś może dla nie za czysta, za święta...

Daleko gdzieś i blisko tak,
Na krawędzi nocy i dnia,
W zasięgu rąk, na serca dnie,
Ciebie mam i Ciebie chcę!
W Twej twarzy widzę cały świat,
Muzykę słodką w sercu mam,
Twe oczy dla mnie lustrem są,
Twe dłonie tkliwe to mój dom!

Zachwycam się Twoją duszą, jej głębią..
Jest ona wielka niczym wszechświat..
Zakradam się do niej cichutko na paluszkach..
Odnajduję tam niewyobrażalną miłość, nadzieję..
To dodaje mi skrzydeł, dodaje otuchy ..
Sprawia, że unoszę się ponad ziemię..
Dodaje mi siły żeby walczyć..
żeby walczyć o naszą miłosć..

Srebrzyste gwiazdy, świecąc na niebie,
Malują wzory na ciemnym tle,
A moje serce tęskni do Ciebie
I usta szepczą - Ja kocham Cię!

Patrzyłem na ciebie Ty na mnie nie
Pisałam ci wiersze Ty do mnie nie
Wyznałam ci miłość Ty na to żartujesz
Miłość przeszła a Ty teraz żałujesz

Kocham się w Tobie wciąż i bez nadziei,
Po nocach tęsknię i szlocham,
I mimo że miłość jest tak beznadziejna
Jednak Cię kocham.
Czemu Cię kocham ? - nie wiem.
W mym sercu płonie ogień miłości
I nic go już nie zgasi oprócz wzajemności.
I Ciebie to spotka, zakochasz się szalenie,
Lecz nikt Twych uczuć nie odwzajemni
Wyśmieje się z Twojej miłości
I wtedy ma rybko zobaczysz, zrozumiesz,
Co to znaczy kochać bez wzajemności.

komus sie w glowie pomieszalo
ktos zazdrosci chyba milosci
komus odbija
bo moją milosc centralnie zabija
to hamstwo robic mi takie przykrosci
nie znajac mnie zwalczac bewzglednie moje milosci
bardzo nie ladnie powiem wam
ktos tu na jaku jest poprost ham..
dlaczego ktos sie wtrąca pomiedzy nas
hamstwo okropne powiem wam!

Czy kiedykolwiek mi wybaczysz?
Wiem, że możesz być na mnie zła a nawet wściekła, ale proszę, nie na długo, bo bez Ciebie smutno mi. Wybacz mi, zrobiłem źle, to już nie powtórzy się.

prosze kochanie wybacz mi

"wybacz mi"?
czyli zawiniłeś?

tak zawinilem
lecz nie skrzywdilem
na rekach nosilem
calowalem i tulilem
ja bylem prawdziwy
serce jej oddalem
bardzo ja kocham i kochalem

Przez ocean, morze, rzeki,
płynie statek moich snów..
Tylko ja go widzieć mogę,
przez zaklętą bramę snów..

Z miłości ludzie tańczą,
słońcu w twarz patrzą!
Widzą coraz więcej - coraz więcej mają.
Z miłości ludzie krzyczą,
jak bardzo się kochają
i wodospadem szczęścia swe serca zatapiają.
Z miłości ludzie pragną
być blisko...
...dla człowieka
i dać mu siebie w zamian,
nagrody już nie czekać!
Z miłości życie tworzysz
a to fundament nieba.
W twych oczach widać piękno
- nic więcej nie potrzeba

ja nie tancze...i nie smiejeje sie..zle postąpilem boje sie

Od tak rzucone na wiatr
Piękne, puste słowa
- w które serce chce wierzyć
miliony uśmiechów spojrzeń
- tłumiących mój gniew
Nadzieja schowana w pudełku
po czekoladkach
starania które zaczęły tracić sens
Znów coś źle? nie tak?
przepraszam kolejny raz...

Dotykaj mnie... dotykaj...
dotykaj mnie... dotykaj
i blaskiem i cieniem
dotykaj muzyki brzmieniem
słodkim warg drżeniem
snem i przebudzeniem
dotykaj światłem wzroku
oniemiałym dniem
skrzydłem miłości
otulaj mnie

nie boję się błyskawic
ni gromów, ni grzmiących ech
dotykaj, dotykaj mnie
niech płyną
radości łzy i śmiech
muzyką serca, która gra
na złotych strunach słońca
bowiem miłość
to mocna stanica
płomień życia
to gwiazda co drogę oświeca
i trwa na losu krawędzi
choć czasem błądzi
jest pieczęcią z imieniem
tętnem w pulsie czasu
obrazem nadziei i marzeń

więc dotykaj piórem
rzeźb kształty
szałem natchnione
pragnień najgłębszych
najpiękniejszych
fantazją naszych dłoni
ucieleśnione
niech spełni się niespełnione

dotykaj mnie...

Istnieją dwa powody, które nie pozwalają ludziom spełnić swoich marzeń. Najczęściej po prostu uważają je za nierealne. A czasem na skutek nagłej zmiany losu pojmują, że spełnienie marzeń staje się możliwe w chwili, gdy się tego najmniej spodziewają. Wtedy jednak budzi się w nich strach przed wejściem na ścieżkę, która prowadzi w nieznane, strach przed życiem rzucającym nowe wyzwania, strach przed utratą na zawsze tego, do czego przywykli..