2010-10-04 20:36:06
woland....aż boję się zapytać, skąd Ty bierzesz partnerki, skoro piszesz że brak im higieny
Co do fantazji i polotu....to trochę masz rację...ale czasami potrzeba trochę naprowadzić partnera (partnerkę) i jest ok
2010-10-04 20:57:43
maat...bo mam problemy z koncentracją
jeszcze żyję jak we śnie
2010-10-04 20:58:14
Czym innym jest wczorajszy zapach - zapachem niedawnego snu wionęła np. Zosia (w kierunku Tadeusza) a czym innym gdy owo wionięcie jest kilkudniowe. I myślę, że wiesz maat co mam na myśli.
Leniwa - troszkę sobie dopowiedziałaś z moimi partnerkami.
2010-10-04 21:25:01
hahaha....maat ale po co się budzić gdy to co widzimy wokół jest sceną jak z horrroru? Jest jedną wielką pomyłką....
2010-10-04 23:02:06
Wciąż chory?
2010-10-05 00:37:34
"Czym innym jest wczorajszy zapach - zapachem niedawnego snu wionęła np. Zosia (w kierunku Tadeusza) a czym innym gdy owo wionięcie jest kilkudniowe."
zdarzają się jeszcze owe kilkudniowe chodzące odory?! nie miałam nie(!)przyjemności się jeszcze natknąć, natomiast często mijają mnie oblane hektolitrami perfumów, dezodarantów, balsamów, żelów jakże higieniczni i wymuskani, i chyba wolę juz pot, nawet dwudniowy..
2010-10-05 01:24:10
taaak, piękne i smaczne.. nie przykrywajmy się niczym. przenikajmy nawzajem, bez przykrycia
2010-10-05 08:44:20
"natomiast często mijają mnie oblane hektolitrami perfumów, dezodarantów, balsamów, żelów jakże higieniczni i wymuskani, i chyba wolę juz pot, nawet dwudniowy"
W tym rozumieniu zgadzam się - ponieważ owe hektolitry służą ukryciu czegoś lub są erzacem mydła.
Ja pisałem o higienie, a nie metroseksualności.
Rzadko mi się zdarza korzystać z komunikacji miejskiej - ale zdarza się - i odory wciąż są począwszy o tych jawnych po ukrytych pod dezodorantami w ilości powodującej skażenie środowiska.
2010-10-05 12:13:25
mhm, Woland, trochę przeceniasz swoją płeć "piękną" (taak, takiej terminologii uzywam w odniesieniu do mężczyzn) - otóż niektóre egzemplarze nie przeszły pomyślnie treningu czystości w dzieciństwie, i teraz gdy każą im się myć i opryskiwać ciało nie wiedzą jakie dawki specyfików należy zastosować - nie mówię, o egzemplarzach chcących ukryć fakt braku prysznica przez dni kilka
ale, zeszliśmy na niziny, a temat tego nie godny..
2010-10-05 12:28:48
przyznaję Ci rację argea - odrobinę się zagalopowałem, a temat tego niegodny
2010-10-05 17:27:42
..teraz to jadę bez punktu...ale to za chwilę...kobieta widząc ciało spoconego robotnika..jak deko umięśniony..ja chuderlak
widzi ciało..ponętne..do tego zapach potu zawierający feromony działa na zmysły...więc czy śmierdziel...otóż latem kobieta wykąpana z pewną dozą kosmetyków..jest pachnąca w przewiewnej sukni widać kształt cały okazały..czuję cudowny zapach..ale wyczuwam też zapach..odrobiny jej intymnej części ciała..mój mózg to odbiera jako bodziec...i to nie jest to że jest brudna...więc jak ktoś się nie myje tydzień smierdzijak zabija to zapachem perfum śmierdzi ale jeśli używa kosmetyków z umiarem by poprawić swój komfort to co w tym złego...więc myjmy się szarym mydłem wyskakujmy na ulicę i niech nas oceniają kto śmierdzi kto pachnie...ale większość z nas używa balsamów do miejsc intymnych..do kąpieli..do poprawy samopoczucia..a ten zapach u kogoś mi się nie spodoba to nie znaczy że śmierdzi...napisałem co czułem prosto dosadnie jak na prostego przystało..i mam gdzieś barwione słówka poparte waszym wykształceniem..
2010-10-05 17:59:18
kuwa nie zapisało się
2010-10-05 18:07:18
zadyszki nie dostałes?
2010-10-05 18:15:55
jazda znowu...zawiąż mi oczy..kilkakrotnie czarnym szalem..poczuję twój zapach ciała..dopiero go ściągnęłaś przecież..dotknij moich ust..poczuję smak twoich dłoni...dotknij się miękkości.. poczuję zapach..obejmij mnie w pół rozepnij koszulę..dotykaj moich męskich piersi..baw się..spleć palce z moimi..dotykając owłosionej klatki..ja wiem że siwe..poczuj jak drżę jak płonę wewnątrz jak ciało się pali..dotknij męskości jak bardzo cię pragnie..czuję twój zapach pożądania krople potu..tak bardzo słone a tak pachnące..zaprowadź mnie do innych..a ja cię odnajdę..po dotyku...wszystko poczuję..bo czułem na plecach krągłe piersi na karku oddech i słowa pragnę cię..czułem wysuwając dłonie do tyłu twoje uda pośladki jak mógłbym zapomnieć..
2010-10-05 18:19:47
Maat weś natkę pietruszki to niweluje odór czosnku..co by nie śmierdziało..
2010-10-05 18:24:15
heja-hejka....
2010-10-05 18:38:34
a co się wstydzić kobiety piszą to co ja sroce z pod ogona wypadłem...........
..Woland zamiast piękne naukowe zdania układać i komentować dał by coś od siebie...lepiej pieprzyć górnolotnymi słowami..ja się nie wstydzę..że jestem prosty..a słowa to tylko słowa zapisane gdzieś tam..
2010-10-05 18:41:39
..prostu ale o duzym serduchu ...darek to mało?