Forum

Zresztą trzeba było przeczytać, jaką Nela miała ero-wenę - aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałem i aż musiałem przerwać tą sceną omdleniem...

z drugiej strony można wszystko pogodzić:p

Dooobra, koniec dywagacji - dalszy ciąg proszę

ROZDZIAŁ II

Ale żeś się napracował

No i widzisz Nelka, jak tu nabałaganili, a takie ładne zwroty ciągłej akcji były...

Ja już się twórczo wypaliłem...

nela pomysł i powiem ci jeszcze że dawno takiej fajowej opowieści nie czytałam kto wie może jaki sponsor sie znajdzie film może nakręca a potem to tylko kasiorke liczyć będziemy oczywiście ty dostaniesz największa gaże boś założycielka ja jako najpóźniej dopisana dobrowolnie na 5% z zysku sie zgadzam

Jestem za - mi też zbytnio przechodzi ochota na czytanie i dopasowanie dalszej części to wywodu na pół strony. Z tym początkowym ograniczeniem do 3 słów to była lekka przesada, więc 3 zdania brzmi dobrze, choć nie ukrywam, że ostatni wywód Irenki jest godny podziwu. Co do opisów bohaterów (nie tylko ubioru i zachowania, ale nawet i zapachu )staram się jak mogę - no może z charakterach jestem troszkę do tyłu - postaram się to nadrobić, ale jak już wspomniałem, aktualnie jestem wypalony. Prosiłbym także o przeczytanie napisanego fragmentu i ewentualną korektę przed naciśnięciem przycisku "Wyślij", aby uniknąć pojawiających się niekiedy błędów składniowych, które sprawiają, że niektóre kwestie czasem wychodzą niezrozumiale lub bezsensownie.

Aha - też tak macie - mi niesłychanie częściej (niemal za każdym razem) w tym temacie wywala treść dodawanego postu - dziwne, bo w innych tematach niemal nie ma tego problemu - czyżby dotyczył on tylko tematów z "Klubów" a z "Forum" nie?

Czesio tak jest zawsze na forach klubowych Wkleisz tylko jednorazowo,a potem musisz wrócić jeszcze raz przez forum

Irenko, pisz, pisz - fajowo piszesz i bardzo cieszę się, że do nas dołączyłaś. Szkoda by było, abyś zrezygnowała przez takie głupstwo

Agi - trzeba z tym do admina - nie to naprawi, bo zaczyna mnie to wkurzać

Przylgnęła do niego całym ciałem dając mu jednocześnie znak, że pozwala mu na więcej. Wszystko wokół wirowało a ich ciała łączyły się w jedno. Nieważne było, to co dzieje się wokół, liczyły się tylko ich zatracone zmysły...

"Oooo Adam! Proszę cię mocniej" - westchnęła głośno i przyciągnęła go bliżej siebie. Rozdawali się rozkoszy gdy nagle skrzypnęły niepostrzeżenie drzwi. Oboje spojrzeli w ich kierunku. W progu stał....

pracownik drugiej zmiany

sorki...ja nie zrozumiałam o co idzie... teraz skumałam i ...to kapitalny pomysł....ale ja,nie mam pomysłów...więc bedę tylko czytać..ok>?

nie rozumiem

dalsza cześć do wpisu serduszka i czeesia/wszedł,nie zdając sobie sprawy kto jest w środku,