Forum klubowe

pisząc o obgadywaniu miałam na myśli to , że sąsiedzi mówią o innych np.
ta z pod 2 ma nowego narzeczonego
tamta to dziś wracała z blondynem a w zeszłym tygodniu to szła pod rękę z takim małym szatynem
ten z pod 11 znowu pijany wracał
awantura była w nocy pod 20 i policja nawet interweniowała
ten co żonę zostawił to ma kochankę z dzieckiem
ta młoda rozbiła małżeństwo tego z pod 18
ta rozwódka z pod 16 musi się kur...ć bo kupiła nowe meble i remont robi
takie obrabianie dupy mi się nie podoba z dwóch powodów
1. każdy żyje jak chce i robi co mu się podoba
2. wystawianie takich opinij jest wystawianiem świadectwa moralności przez osoby trzecie , które nie mają prawa tego robić

now@ jak ty masz takich rozrywkowych sąsiadów to i nie dziw że gadają

tfu..nie znosze plotkarzy-tacy przewaznie sami sa nie zadowoleni z siebie...i szukają brudów u innych..

czasem te brudy same wyłażą na klatkę schodową i nie sposób ich nie zauważyć

ja mam róznych sąsiadów i nie interesuje mnie kto z kim i dlaczego...sa grzeczni uprzejmi i to wystarczy..nie właze nikomu z jęzorem w zycie..To jest ich zycie prywatne..

każdy tak mówi, to już jest taka ludzka natura żeby sie wybielać

hmm widac mierzysz julia własna miarką....

I niech gadają.To znak że nas w ogóle zauważają.A w dzisiejszych czasach być dostrzeganym-znaczy popularnym. Ktoś już kiedyś powiedział "nie ważne co mówią.Ważne,żeby mówili"

słuszna racja Robercie

Za krótkie, żeby się przejmować takimi pierdołami

A po prawdzie,czy my sami nigdy nie obgadywaliśmy nawet naszych przyjaciół

Zazdroszczę przyjaciół i gratuluje odwagi

Nie chodziło mi o zadowolenie z tego co robimy .A oto,że ja nigdy bym się nie zdecydował na taki krok-pewnie dla tego żeby nie kalać swojego"wspaniałego wizerunku"

Heh...Agi no cóz ja moge odpisac.. A ciekawość też masz ok..wnikasz tam gdzie nikt nie wnika.. ale nie zdradzę skąd ta kropelka..

rozpusta to tez życie..

hehehehee wszycho dla ludzi..byle po ludzku..

roz czy dwo rozy..byle zdrowo..